Perełki z Aliexpress: ozdoby do włosów
Jako wielka fanka historii starozytnej bardzo cieszę się, że ostatnio tak wiele inspiracji z tamtych czasów przewija się w obecnych trendach. Dawno nie kupowałam nic z Aliexpress ze względu na długi czas oczekiwania, teraz mam do Chin o wiele bliżej dzięki czemu dostawa również jest o wiele krótsza. Postanowiłam więc skusić się na małe zakupy. Jeśli chcecie zobaczyć u kogo i za ile udało mi się dostać takie piękne spinki zapraszam do dalszej części.
Na co warto zwrócić uwagę kupując na Aliexpress?
Moje zakupy zawsze poprzedza małe śledztwo na temat sprzedającego. Sprawdzam jak długo prowadzi swój sklep, jakie ma opinie oraz przeglądam kilka innych aukcji i komentarze pod nimi a najbardziej pod tym produktem, który chce kupić. Wiele razy widziałam w Internecie jakie pechowe zakupy przydarzały się nieuważnym kupującym. Zapewnie również nie raz widzieliście te zwłaszcza "amerykańskie fail'e z Chin". Staram się zawsze zabezpieczyć przed takimi wpadkami. Czytam dokładny opis produktu, który chce kupić oraz sprawdzam sprzedawcę w komentarzach, które ma pod aukcja czy na swoim profilu.
1. Spinka imitująca Bursztyn
Uwielbiam bursztyny od kiedy pierwszy raz w wieku 5 lat stanęłam nad brzegiem Bałtyku i w muzeum zobaczyłam bursztyn. Pamiętam, że mówiono o nim "kamień, który się pali". Z ciekawostek powiem Wam, że sama nazwa "bursztyn" tak popularna w dzisiejszych czasach jest zapożyczeniem z języka niemieckiego "bernstein". W naszej rodzimej słowiańszczyźnie mówiono na niego Jantar. Oczywiście ta spinka bursztynowa nie jest, ale plastikowa. Mimo to moim zdaniem bardzo ładnie imituje jego piękno.
Jak prezentuje się produkt?
Spinki (były w 3 paku) dotarły do mnie w małej paczuszce zapakowanej w folie bąbelkowej po około 2 tyg. Odpowiadają dokładnemu opisowi z aukcji oraz zdjęciom. Jedynie ta "bursztynowa" w rzeczywistości jest odrobinę jaśniejsza. Liczyłam się jednak z tym przy zakupie. Inaczej przezroczystości wyglądają na zdjęciach a inaczej w rzeczywistości.
Cena:Obecnie kosztuje 1,96 $. Wcześniej była promocja i kosztowały bodajże 1,2 $
2. Wsuwka z "monetą" i perłowa zapinka
Pamiętam kiedy byłam małym dzieckiem i moja Babcia miała naszyjnik z praktycznie identycznym liściastym wzorem jak ten w tej spince po lewej stronie. Kiedy ją zobaczyłam od razu wylądowała w moim koszyku z sentymentu do niej. Lubiła też perły więc ta imitacja ich w tym zestawieniu skradła moje serce. Natomiast ta po prawej przypomina mi guziki w marynarce, które kiedyś noszono. Im większe i bardziej błyszczące tym lepsze. Pamiętacie te czasy ;)?
Przypominają mi też do znużenia stare zatarte monety, które oglądałam w książkach do Historii
Jak prezentuje się produkt?
Ten zestaw również można kupić w 3 paku. Podobnie jak te powyżej przyszły po około 2 tyg., dokładnie zapakowane w folie bąbelkową. Odpowiadają dokładnie opisowi i zdjęciom z aukcji.
Cena: Obecnie kosztuja 2,26 $, ja kupiłam je na promocji za 1,5 $.
3. Perłowa spinka
Niezaprzeczalny hit ostatniego sezonu. Na punkcie spinek z perłami oszalał cały Świat. Od wielkich marek jak Dior czy Chanel po te mniejsze jak H&M czy nasze rodzime jak np. Sotho. Prawdziwe perły kosztują nie mało więc wybierając zamiennik z H&M czy zamiennik z Aliexpress, który jest praktycznie ten sam wole nie przepłacać za wyimaginowaną i nieadekwatną cenę z H&M kupując na Aliexpress. A jak Wy do tego podchodzicie ?
Jak prezentuje się produkt?
Tak jak poprzednie nie zaskoczył mnie żadnymi wadami. Odpowiada wręcz kalkowo opisowi z aukcji jak i zdjęciom.
Cena: Obecnie kosztuje 1,5 $ ja kupowałam ją za 1,2 $
Link: perłowa spinka
Jedne z lepszych zakupów, których udało mi się dokonać na Aliexpress. Przez cały czas można było śledzić przesyłkę, na którym etapie się znajduje co dodatkowo jest dla mnie na plus. Wszystkie te spinki swoją prostotą i kolorytem przypominają mi ozdoby starożytnych greczynek bądź macedonek. Subtelnie podkreślają urodę i pięknie mienią się na włosach. A co wy o nich myślicie ?
Kupujecie na aliexpress ? Macie jakieś swoje ulubione rzeczy kupione stamtąd?
Pozdrawiam, Madeline
Na aliexpress lubię zamawiać gumki do włosów :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam bursztyny :)
OdpowiedzUsuńWidziałam te perłowe spinki w H&M, ale cena skutecznie zniechęciła mnie do zakupu. O wiele bardziej opłaca się kupować ozdoby do włosów w chińskich sklepach. ;) Super, że jesteś zadowolona z zakupów. :)
OdpowiedzUsuńO jakie piekne <3 Spinki z perełkami robią furorę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne. 😊
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie spinki. Ja się zaopatrzyłam w podobne w osiedlowych sklepach. Wydałam zaledwie kilka złotych,. Cieszę się, że nasi nadarzają za trendami i nie muszę zaopatrywać się we wszystko w sieciówkach, gdzie cena nie jest współmierna do jakości produktu ;)
OdpowiedzUsuńWybrałaś bardzo ładne rzeczy
OdpowiedzUsuńmiałam zamiar ostatnio kupić ale się rozmyśliłam. Widzę, ze jednak warto :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne te ozdoby, bardzo w aktualnych trendach:D Cena też zachęca:** Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSwego czasu dużo kupowałam na Alie, teraz mam trochę "rozbrat" z tą stroną, choć ostatnio kupiłam świetnie wykonany kostium kąpielowy jednoczęściowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten trend, a jeszcze żadnej nie mam :o
OdpowiedzUsuńxoxo
https://ysiakova.blogspot.com/