Zrób to po swojemu: koszulki z naszywką
Witajcie, odkąd pamiętam jestem zwolenniczką prostych białych, szarych albo czarnych T-shirt'ów. Wystarczą jeansy, szorty bądź ulubiona spódnica i mogą podbić cały świat. Wygoda, prostota, elegancja to słowa klucz, których oczekuje od codziennego letniego outfit-u. Czasami jednak mam ochotę na małe zmiany i odrobinę szaleństwa. Idąc tym tropem postanowiłam kilka dni temu przypomnieć sobie dziecięce lata i ozdobić pare moich koszulek oraz sweter naszywkami. Koszulki, które widywałam z naszywkami w sklepach mocno mnie rozczarowywały pod względem jakości dlatego postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i stworzyć coś swojego.
Przejrzałam kilka sklepów w galeriach handlowych i niestety we wszystkich cena kompletnie odbiegała od jakości i wytrzymałości, nie wspomnę już o trwałym połączeniu naszywki z koszulką. Zdecydowałam, że odezwę się do mojego zagrzebanego głęboko głęboko talentu krawieckiego i sama stworze swój idealny T-shirt. Koszulek akurat miałam w nadmiarze, a naszywki postanowiłam zamówić przez internet. I w tej kwestii po raz kolejny nieocenioną skarbnicą rozmaitości stał się AliExpress. Na naszywki czekałam niecałe trzy tygodnie, po czym uradowana mogłam zabrać się do pracy.
Przygotowanie:
Większość naszywek jest na klej, na początku więc trzeba wybrać miejsce gdzie chcemy ją umieścić i kilka razy przeprasować żelazkiem na wyższej temperaturze, tak aby dobrze "zespoliła" się z koszulką. Następnie odłożyłam je na bok i po paru minutach założyłam. W końcu mogłam sobie sama wybrać gdzie ma być naszywka i nie wystawała mi ani nie odkształcała się dziwnie na moim ciele. Następnie dodatkowo wszystko przeszyłam ręcznie tak abym po praniu nie szukałam w pralce dwóch elementów.
Zaletą domowej roboty koszulek jest również to, że nikt nie będzie miał takiej samej koszulki jak Ty. Prawie nikt jeśli chodzi o białe koszulki + naszywki z AliExpress. To dosyć małe prawdopodobieństwo, że akurat w Twojej okolicy z wszystkich kombinacj naszywek na Ali ktoś wbierze akurat taka jak Ty i przyszyje ją dokładnie w tym samym, w którym Ty.
Składniki:
- koszulka biała/szara/czarna jakakolwiek, najlepiej zajrzyjcie do secnd-handu tam można dorwać za grosze dobrej jakości bawełniane koszulki takie, które w swoim składzie mają praktycznie sama bawełnę. Można je rozpoznać po tym, że są grubsze od tych np. z H&M i są mniej matowe. Bawełniane koszulki na internecie kosztują około 100,00 zł.
- naszywka np. z AliExpress albo dowolnego sklepu który dorwiecie. Ja stawiam na Ali bo choć długo trzeba poczekać na dostawę, wybór jest naprawdę przeogromny :).
Pierwsze pranie:
Przez przypadek zapomniałam o dodatkowym doszyciu naszywki na swetrze. Pierwsze pranie przypomniało mi o solidności chińskiego kleju. W ruch poszła od raz igła z nitką.
Choć pralka tylko częściowo zdekapitowała moją pracę, aby uniknąć takich niespodzianek na przyszłość będę pamietała o przeszywaniu dodatkowym nicią. Włączam jeden z moich ulubionych filmów o Indian'ie Jones'ie i uważnie zabieram się do pracy.
Zdarza się wam przerabiać własne ubrania ? Macie jakieś swoje sprawdzone triki ?
Pozdrawiam, Madeline
Super post i piękne włosy :) ANIA :)
OdpowiedzUsuńsuper, też kiedyś robiłam sobie jeansy z naszywkami <3
OdpowiedzUsuńBardzo prosty i fajny sposób na odświeżenie garderoby:):*Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń